Rejestracja
Forum KS SPARTA MIEJSKA GÓRKA Strona Główna
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  Forum KS SPARTA MIEJSKA GÓRKA Strona Główna » Różności

Autor Wiadomość
<hormon>




Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 0:21, 05 Gru 2005 Back to top

nie mów ze tego tyłka wczesniej nie widziałes? przeciez on już jest w neci ponad pół roku:) a tyłek sam w sobie robi klase;) podobno najładniejszy na świecie:]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KOJI
Junior młodszy
Junior młodszy



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: "OSIEDLE" Dead or Life your choice

PostWysłany: Pon 19:15, 05 Gru 2005 Back to top

ooo stary tą lodówke to bym chciał miec na cichowo np Smile

ale tą dup[e jeszcze bardziej Smile

poprostu <nic dodać nic ująć> Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
=>wodzirej<=
Masażysta
Masażysta



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRYGADA ZACISZE

PostWysłany: Pon 19:24, 05 Gru 2005 Back to top

Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność.
- Ile się należy? - pyta.
- Nic... Był pan świetny!
- Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę?
- Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych.
Faceta zamurowało. Nie dość, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, więc on też postanowił odwiedzić agencję. On też spędził fantastyczną noc z panienką, rano idzie do szefowej i pyta:
- Ile się należy?
- Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.
- Dziękuję - mówi facet. - Nie dość, że było fajnie, to jeszcze dostaję kasę. Wie pani co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał za to samo 200?
- Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dziś tylko na kablówkę.
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KOJI
Junior młodszy
Junior młodszy



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: "OSIEDLE" Dead or Life your choice

PostWysłany: Pon 19:27, 05 Gru 2005 Back to top

a to w hugo ludzi robia w polsce to tak wszedzie ale co tam mało wiary w polsce ma kablówke to bym sie skusił <lol>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
=>wodzirej<=
Masażysta
Masażysta



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRYGADA ZACISZE

PostWysłany: Pon 23:37, 05 Gru 2005 Back to top

Dana jest ta oto maszyna. Jej wymiary to 13x6x7. Wielkie bydle, nie?

[link widoczny dla zalogowanych]
Maszyna taka pracuje w kopalni odkrywkowej diamentów w Rosji... (zaznaczona strzałką po prawej stronie zdjęcia)

[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj widać jaka duża jest owa kopalnia
[link widoczny dla zalogowanych]

i jeszcze jedna fota...
[link widoczny dla zalogowanych]
nie wiem jak na was ale na mnie robi wrazenie...a to ci ruski Shocked Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
=>wodzirej<=
Masażysta
Masażysta



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRYGADA ZACISZE

PostWysłany: Czw 0:02, 08 Gru 2005 Back to top

Rzeznik miał syna, mało rozgarnietego, ale jedynego wiec chciał mu przekazać dorobek życia. Prowadzi go do fabryki i mówi:
- Zobacz tu jest maszyna, wkładasz do niej barana, wychodzi parówka,kapujesz ?
- Nie
- No, co tu do nierozumienia, baran, maszyna, parówka - kapujesz?
- Nie
- No ja pierdziele - patrz tutaj: tu wkładasz barana. Chodz na druga stronę - widzisz, wychodzi parówka. Kumasz ?
- Nie, ale tato, a jest taka maszyna gdzie wkłada się parówkę a wychodzi baran?
- Tak, k***a, twoja matka!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KOJI
Junior młodszy
Junior młodszy



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: "OSIEDLE" Dead or Life your choice

PostWysłany: Czw 19:49, 08 Gru 2005 Back to top

hahahahhahah dobreeeee Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
=>wodzirej<=
Masażysta
Masażysta



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRYGADA ZACISZE

PostWysłany: Pią 17:47, 09 Gru 2005 Back to top

Do Husajna w więzieniu przychodzi jego adwokat i mówi :
- Mam dwie wiadomości jedną dobrą a drugą złą , od której mam zacząć ?
- Od tej złej.
- Zła to taka że zostanie pan jutro rozstrzelany .
- A dobra ? - pyta Husajn
- Dobra to taka, że strzelał będzie Beckham
*************************************************
Pewien gość, właściciel sklepu, bardzo nie lubił Chińczyków.
> Pewnego dnia
> > przyszedł do niego Chińczyk i pyta:
> > - Ma Pan Whiskas? Potrzebuję go dla mój kot.
> > - A gdzie masz tego kota? - pyta sprzedawca.
> > - No ja kot zostawić w domu, ja go nie brać ze sobą do sklep.
> > - To jak go przyniesiesz, to ja ci sprzedam ten Whiskas.
> > Chińczyk rad nie rad poszedł po kota do domu, a gdy wrócił
> otrzymał Whiskas. Dwa dni później przychodzi ponownie, ale tym
> razem prosi:
> > - Ja chcieć kupić Pedigripal dla mój pies.
> > Sprzedawca pyta:
> > - A gdzie masz tego psa? Bez niego ci nic nie sprzedam!
> > Chińczyk oburzony:
> > - Ja nie chodzić z pies na zakupy!
> > - Bez psa nie wracaj! - burknął sprzedawca. Tak się i stało,
> po przyjściu z
> > psem, Chińczyk otrzymał swój Pedigripal. Następnego dnia
> Chińczyk przychodzi do sklepu z dużą papierową torbą i mówi do
> sprzedawcy:
> > - Pan tu włożyć ręka.
> > - A po co?
> > - Pan włożyć
> > Sprzedawca wkłada rękę do torby, a Chińczyk mówi:
> > - Pan pomacać! Miękkie?
> > - No tak...
> > - Ciepłe?
> > - No tak...
> > Na to Chińczyk uprzejmym głosem prosi:
> > - Ja chcieć kupić papier toaletowy!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
=>wodzirej<=
Masażysta
Masażysta



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRYGADA ZACISZE

PostWysłany: Nie 20:57, 18 Gru 2005 Back to top

Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora:
- Pan sie łapie w tej logice, panie Profesorze?
- Oczywiscie, co za pytanie.
- To ja mam taką propozycję panie Profesorze. Zadam panu pytanie i jeśli
pan nie odpowie - stawia mi pan 5. Jeśli pan odpowie - wywala mnie pan na zbity pysk.
- OK. Niech pan pyta.
- Co obecnie jest legalne ,ale nielogiczne? Co logiczne ale nielegalne? A co nie jest logiczne i legalne?
Profesor nie znał odpowiedzi. Postawil studentowi 5, woła swojego
najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź. Ten natychmiast mu odpowiada:
- Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25 letnia kobieta - co jest legalne, ale
nielogiczne.
- Pana żona ma 20 letniego kochanka - co jest logiczne, ale nielegalne.
- Pan stawia kochankowi swojej żony 5, chociaż powinien go pan wywalić
na zbity pysk - to nie jest ani logiczne, ani legalne...
__________________________________________________________

GADKA Z CZATU ... AUTENTYCZNA

> > > > WYPOSAŻONY: Cześć GORĄCA. Jak wyglądasz ?
> > > > GORĄCA: Mam na sobie czerwoną, jedwabną bluzeczkę,
> > > spódniczkę mini i
> > > > buty na obcasie. Codziennie trenuję jogging. Jestem
> > > perfekcyjna, mam
> > > > wymiary 90-60-90.A Ty jak wyglądasz?
> > > > WYPOSAŻONY: Mam 190 cm wzrostu i ważę 110 kg. Mam na
sobie
> > > bokserki z
> > > > wyprzedaży w markecie. Mam również na sobie koszulkę z
plamkami z
> > > > sosu, które zostały po obiedzie.
> > > > Śmiesznie pachnie ten sos...
> > > > GORĄCA: Chcę Ciebie. Będziesz kochać się ze mną ?
> > > > WYPOSAŻONY: OK!
> > > > GORĄCA: Jesteśmy w mojej sypialni. Łagodna muzyka sżczy
się z
> > > > głośników, na mojej szafce i na stoliku stoją zapalone
świeczki.
> > > > Spoglądam w Twoje oczy i uśmiecham się. Moje dłonie
> > > dotykają Twojego
> > > > ciała, znajdując drogę do Twojego krocza i zaczynają
> > > masować Twojego
> > > > olbrzyma. WYPOSAŻONY:Zaczynam się pocić, mam duszności.
> > > > GORĄCA: Podnoszę Twoją koszulkę i zaczynam całować Twój
tors.
> > > > WYPOSAŻONY: Teraz ja rozpinam Twoją bluzeczkę.
> > > > GORĄCA: Mruczę delikatnie....
> > > > WYPOSAŻONY: Chwytam Twoją bluzkę i zdejmuję ją z Ciebie
powoli...
> > > > GORĄCA: Odrzucam głowę do tyłu i bluzka rozkosznie
> > > ześlizguje się po
> > > > mojej skórze. Ściskam Twojego olbrzyma szybciej...
> > > > WYPOSAŻONY: Moją ręką szarpnąło niespodziewanie i
rozrywam Twoja
> > > > bluzkę. Przepraszam !
> > > > GORĄCA: Nie szkodzi,nie była droga.
> > > > WYPOSAŻONY: Zapłacę Ci za nią.
> > > > GORĄCA: Nie przejmuj się. Mam założony czarny biustonosz.
> > > > Moje piersi unoszą się i opadają w tempie mojego coraz
szybszego
> > > > oddechu...
> > > > WYPOSAŻONY: Plączę się z zapięciem Twojego stanika.
Myślę, że się
> > > > zaciął. Masz tu jakieś nożyczki ?
> > > > GORĄCA: Chwytam Twoją dłoń i całuję ją delikatnie.
Sięgam do tyłu i
> > > > rozpinam zapięcie. Biustonosz ześlizguje się po moim
ciele.
> > > Powietrze
> > > > oddziałuje na moje piersi, moje sutki twardnieją...
> > > > WYPOSAŻONY: Jak to zrobiłaś ? Podnoszę stanik i
sprawdzam zapięcie.
> > > > GORĄCA: Wyginam plecy w łuk. Och kochanie ! Chcę czuć
> > > Twój język na
> > > > całym ciele... WYPOSAŻONY:Zostawiam stanik. Liżę Twoje
> > > piersi. One są
> > > > miłe !
> > > > GORĄCA: Bawię sięTwoimi włosami i całuję Twoje ucho...
> > > > WYPOSAŻONY:Nagle kichnąłem. Twoje piersi pokryte są
śliną i flegmą.
> > > > GORĄCA: Co ?
> > > > WYPOSAŻONY:Przepraszam, naprawdę nie chciałem.
> > > > GORĄCA: Ścieram to pozostałościami mojej bluzki.
> > > > WYPOSAŻONY:Ok więc ja zrzucam z Ciebie tą mokrą bluzkę.
> > > > GORĄCA: Zdejmuję Twoje spocone bokserki i bawię się
Twoim twardym
> > > > narzędziem. WYPOSAŻONY:Piszczę jak kobieta! Masz
lodowate ręce !
> > > > GORĄCA: Unoszę moją spódniczkę. Zdejmij moje majteczki.
> > > > WYPOSAŻONY:Zdejmuję Twoją bieliznę. Mój język pieści całe
> > > Twoje ciało
> > > > i zbliża się do Twojej ...Czekaj chwilkę...
> > > > GORĄCA: Co się stało ?
> > > > WYPOSAŻONY:Połknąłem Twój włos łonowy i krztusze się
nim !
> > > > GORĄCA: Wszystko w porządku ?
> > > > WYPOSAŻONY: Mam problem z kaszlem, zaczynam się dusić i
czerwienić.
> > > > GORĄCA: Jak Ci mogę pomóc?
> > > > WYPOSAŻONY: Biegnę do kuchni potykając się o meble,
szukam
> > > szklanki.
> > > > Gdzie trzymasz szklanki ?
> > > > GOPRĄCA: W szafce z prawej strony zlewu.
> > > > WYPOSAŻONY: Wypijam kubek wody. Już mi lepiej.
> > > > GORĄCA: Wróć do mnie kochasiu...
> > > > WYPOSAŻONY:Już tylko kubek umyję.
> > > > GORĄCA: Czekam rozpalona w łóżku...
> > > > WYPOSAŻONY: Osuszam kubek i chowam go do szafki. Wracam
do
> > > sypialni.
> > > > Tu jest ciemno,chyba zabłądziłem, gdzie jest sypialnia ?
> > > > GORĄCA: Ostatnie drzwi z lewej strony korytarza.
> > > WYPOSAŻONY:Znalazłem.
> > > > GOĄRCA: Zrywam z Ciebie bokserki. Jęczę z rozkoszy,
pragnę Cię
> > > > strasznie... WYPOSAŻONY:Ja Ciebie też.
> > > > GORĄCA: Zdjęłam Twoje gatki. Całuję Cię namiętnie -
nasze rozpalone
> > > > ciała naciskają na siebie...
> > > > WYPOSAŻONY: Twoja twarz wciska moje okulary w moją
twarz, to boli.
> > > > GORĄCA: To czemu ich nie zdejmiesz ?
> > > > WYPOSAŻONY: Ok, zdejmuję okulary,ale źle bez nich widzę.
> > > > Kładę je na nocnym stoliku.
> > > > GORĄCA: Przewracam się w łóżku, zrób to wreszcie
kotku !
> > > > WYPOSAŻONY: Dobrze, ale muszę się odlać. Na ślepo idę do
ubikacji.
> > > > GORĄCA: Ale pośpiesz się mój kochanku...
> > > > WYPOSAŻONY: Znalazłem łazienkę ale jest w niej ciemno.
> > > > Wyszukuję dotykiem toalety. Unosze klapę.
> > > > GORĄCA: Kochasiu niecierpliwę się ...
> > > > WYPOSAŻONY: Daje radę, potrzebuję umyć ręce ale nie mogę
znaleźć
> > > > umywalki. Ała !
> > > > GORĄCA: Co znowu ?
> > > > WYPOSAŻONY: Właśnie zdałem sobie sprawę z tego, że
nasikałem do
> > > > Twojego kosza na pranie. Przepraszam jeszcze raz. Już
> > > wracam na ślepo
> > > > do sypialni.
> > > > GORĄCA: Tak, czekam.
> > > > WYPOSAŻONY: Teraz włożę mojego ... no wiesz ...
sprzęt... w Twój
> > > > kobiecy...ten...sprzęt.
> > > > GORĄCA: Tak ! Zrób to ! Teraz !
> > > > WYPOSAŻONY: Pieszczę Twój tyłeczek, to takie przyjemne.
> > > > Całuję Twoją szyję. Oho, mam mały problem....
> > > > GORĄCA: Poruszam tyłeczkiem w tył i naprzód jęcząc ! Nie
wytrzymam
> > > > dłużej! Wejdź we mnie ! Przeleć mnie teraz !
> > > > WYPOSAŻONY: Jestem flak.
> > > > GORĄCA: Co
> > > > WYPOSAŻONY: Jestem miękki. Nie mam erekcji.
> > > > GORĄCA: Wstaję, odwracam się i patrzę z niedowierzaniem
na Ciebie.
> > > > WYPOSAŻONY: Siadam ze smutkiem na twarzy. Mój penis jest
miękki.
> > > > Założę okulary, może zobaczę co jest nie tak.
> > > > GORĄCA: Nie, nieważne. Ubieram się . Zakładam bieliznę i
moją mokrą
> > > > bluzkę.
> > > > WYPOSAŻONY: Nie, zaczekaj ! Teraz ja w pośpiechu staram
się znaleźć
> > > > nocny stolik. Dotykam stolika, a szukajac okularów
> > > przewracam puszki z
> > > > perfumami, zdjecia i Twoje świeczki !
> > > > GORĄCA: Zapinam bluzkę. Ubieram buty.
> > > > WYPOSAŻONY: Czekaj ! Znalazłem okulary ! Zakładam je. O
mój Boże !
> > > > Jedna z Twoich świeczek poszła na firankę i teraz firanka
> > > się pali !
> > > > Zszokowany patrzę na to !
> > > > GORĄCA: Idź do diabła. Wylogowuję się frajerze !
> > > > WYPOSAŻONY: A teraz zajął się dywan ! O
nieeeeeeeeee...........


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KOJI
Junior młodszy
Junior młodszy



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: "OSIEDLE" Dead or Life your choice

PostWysłany: Pon 0:06, 19 Gru 2005 Back to top

TU o bacy pare <lol>


W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która?





Wychodzi baca przed chałupę, przeciąga się i wola:
- Jaki piękny dzionek!
A echo z przyzwyczajenia:
- ... Mać, mać, mać...!




Baca wlecze do lasu ścierwo psa. Sąsiad zagaduje:
- A co to się stało, kumie?
- Aaaa... musiołek go zastrzelić!
- To pewnie był wściekły, co???
- No, zachwycony to nie był!!!



Baca jest sądzony za zabójstwo turysty, ale się nie przyznaje. Sędzia pyta:
- No to jak to było, Baco?
- Ano nijak. Siedziołek se na przyzbie i strugałek osikowy kołecek. A ten turysta siad se kole mnie i zacoł jeść cereśnie. I co zjod, to mi pesteckom trach!!! w oko. A jo nic, ino se strugom ten kołecek. A on znowu zjad i trach!!! mie pesteckom w oko. A jo nic i dalej strugom... A on łostatniom cereśnie, rzucił mi torebke pode nogi, wstał i tak niesceśliwie potknoł, ze upadł na ten kołecek, com go strugoł. I tak, panie, coś ze 27 razy...



Siedzi baca nad przepaścią i liczy:
- 127, 127, 127, ...
Przechodzi turysta i pyta:
- Co robisz baco?
Baca zrzuca go w przepaść i liczy:
- 128, 128, 128, ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
dawiniu
Trampkarz młodszy
Trampkarz młodszy



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: centrum rynek

PostWysłany: Pon 23:25, 19 Gru 2005 Back to top

Szla krowa przez pole zgubila dydole hehehehehehehehehe:)SmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
=>wodzirej<=
Masażysta
Masażysta



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRYGADA ZACISZE

PostWysłany: Czw 19:43, 22 Gru 2005 Back to top

Jasio przybiega do mamy i mówi:
- Mamo, mamo, widziałem jak tatuś robił coś z pokojówką.
- Tak, a co takiego?
- Najpierw ją całował, a potem dotykał... Potem poszli do gabinetu, rozebrał ją i wsadził...
- Dobrze, synku, w niedzielę, podczas kolacji opowiesz to, żeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszła niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi żeby zaczął mówić.
Jasio:
- No więc tatuś całował i dotykał pokojówkę, później zabrał ją do gabinetu, rozebrał i wsadził... Wsadził... Mamo jak się nazywa to co ssiesz szoferowi?


a tu polecam tą ankiete wypełnic naprawde warto....miałem 10 na 16 piszscie swoje wyniki
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
johnny
Junior starszy
Junior starszy



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRYGADA ZACISZE

PostWysłany: Sob 22:52, 24 Gru 2005 Back to top

heh...a ja 12...

...moze zrobimy nową kategorie w typowaniu Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KISIEL
Trampkarz młodszy
Trampkarz młodszy



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bRYgada osIEdle

PostWysłany: Nie 20:37, 25 Gru 2005 Back to top

11


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gała




Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przed komputera

PostWysłany: Sob 18:01, 31 Gru 2005 Back to top

ja 12 Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin