Forum KS SPARTA MIEJSKA GÓRKA Strona Główna
»
Różności
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający
Przegląd tematu
<table border="0" cellpadding="3" cellspacing="1" width="100%" class="forumline"> <tr> <th class="thcornerl" width="22%" height="28">Autor</th> <th class="thcornerr">Wiadomość</th> </tr> <tr> <td width="22%" valign="top" class="row1"><span class="name"><a name=""></a><strong>staruch</strong></span><br /> <img src="http://picsrv.fora.pl/mxSoccer/images/spacer.gif" alt="" width="150" height="1" /></td> <td class="row1" valign="top"> <table width="100%" border="0" cellspacing="0" cellpadding="0"> <tr> <td width="100%"><img src="http://picsrv.fora.pl/mxSoccer/images/icon_minipost.gif" width="12" height="9" alt="Post" title="Post" border="0" /><span class="postdetails">Wysłany: Sob 13:55, 09 Gru 2006</span></td> </tr> <tr> <td colspan="2"><hr /></td> </tr> <tr> <td colspan="2"><span class="postbody">TO NAJWIĘKSZY, NAJBARDZIEJ UTYTUŁOWANY I NAJBARDZIEJ ZASŁUŻONY POLSKI KLUB- <br />KLUB LEGENDA! Pamiętam inne czasy! Gdy Górnik tylko wygrywał! Grał <br />ofensywnie, strzelał masę goli! To były czasy, kiedy się Górnika w Europie <br />bardzo obawiano! Nie chciano wylosować tej drużyny- zdawano sobie świetnie <br />sprawę z klasy piłkarzy, sily drużyny i popularności Górnika! Gornik <br />Zabrze to pierwszy polski klub, ktory wdarl sie do czolowki europejskich <br />rozgrywek pucharowych! A nie byla to droga latwa! Sedziwie sprzyjali <br />zdecydowanie druzynom z zachodu! W 1962 roku w swoim debiucie pucharowym w <br />PUCHARZE EUROPEJSKICH MISTRZOW KRAJOWYCH mistrzowie Polski trafili na jeden <br />z najsilniejszych zespolow Europy tamtych czasow, faworyta rozgrywek, <br />mistrzow Anglii, zaprawiona w europejskich bojach druzyne Totenham <br />Hotspurs! Zarozumiali i butni angole przybyli na Slask pewni swego, zeby <br />rozjechac Gornika, dopelniajac oczywistej formalnosci! 10 wrzesnia czekal <br />na nich na Stadionie Slaskim swiadomy swoich umiejetnosci Gornik Zabrze i <br />100 tysiecy wierzacych w jego sile kibicow! Ci kibice wiedzieli, ze <br />ofensywnie grajacy pilkarze KSG zrobia potworny kociol pod bramka <br />Totenhamu od pierwszych minut spotkania! Nie zawiedli sie! Po 45 minutach <br />gry bylo 4-0 dla zabrzan! To tak jakby dzis na Legie przyjechal Bayern <br />Monachium i po 45 minutach przegrywal 0-4?!! Absurd! Slynny Totenham, <br />mistrz uwazanej wtedy za najsilniejsza lige swiata Premier Ligue lezal na <br />deskach! Bez zadnego gadania!! Bo moglo byc 8-0 i nikt by nie mial <br />pretensji! Dwa slupki i kilka niewykorzystanych setek przez zawodnikow <br />mistrza Polski! 100 tysiecy ludzi szalalo! Szalalo z radosci! To za takie <br />mecze Polacy kochali Gornika! Nigdy wczesniej i nigdy potem zadna druzyna <br />mistrza Anglii nie zostala tak upokorzona w przeciagu 45 minut! Pilkarze <br />angielscy i dzialacze byli przerazeni! To nie byly zarty! Miala byc <br />wycieczka i spacerek a szykowala sie niewyobrazalna kleska! O awansie w <br />swietle tego co dzialo sie na boisku nie bylo wogole mowy!! Starzy <br />europejscy wyjadacze zrobili jedyna rzecz jaka mogli zrobic! W 47 i 53 <br />minucie dwa ordynarne wejscia na nogi zabrzanskich pilkarzy i tylko zolte <br />kartki! Wtedy nie mozna bylo jeszcze wymieniac zawodnikow! Gornik musial <br />grac w dziewiatke! Ostatecznie bardzo oslabiony Gornik wygrywa tylko 4-2! <br />Do rewanzu na wyspach ekipa Totenhamu byla juz doskonale przygotowana! Tym <br />razem to "zoltodzioby" z Zabrza byly zszokowane! Trybuny metr od lini <br />bocznej ( tego w Polsce nie bylo ), kibice prawie na plycie boiska, <br />plucie, rzucanie monet i przedmiotow w pilkarzy druzyny przyjezdnej! I <br />ostatni trick, murawa stadionu totalnie zlana woda tuz przed meczem! <br />Pilkarze Gornika jezdzili na niej jak na lyzwach! Totenham wygrywa 8-1! I <br />pomimo tej kleski, Gornika na wyspach zapamietano! Gornik tez zapamietal <br />ta lekcje, nauka nie poszla w las! To w takich meczach zabrzanska <br />jedenastka nabierala doswiadczenia! To zaprocentowalo w przyszlosci! <br />Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który grał w finale europejskich <br />rozgrywek pucharowych w FINALE PUCHARU ZDOBYWCOW PUCHAROW w 1970 roku! <br />Kazdy stary kibic wie jak ciezko bylo sie przebic do ostatecznej rozgrywki <br />ktoregokolwiek z pucharow europejskich! Jak bardzo kazdy klub europejski <br />chcial miec w swojej kolekcji ktorykolwiek z pucharow: PEMK, PZP, PUEFA! <br />Jaka to byla nobilitacja i splendor! Jak w krajach europejskich tlumy <br />fanow witaly zwyciezcow kontynentalnych rozgrywek! Mecze finalowe ogladala <br />cala Europa! Gornik Zabrze byl tego najblizszy! Nikt nie gral w finale! <br />Tylko Gornik z polskich klubow dotarl do finalu! I to jak najbardziej <br />zasluzenie! To nie byl absolutnie zaden przypadek! Przypadkiem bylo to, ze <br />Gornik tego finalu nie wygral! Tak jak przypadkiem byla wygrana Manchesteru <br />United z Gornikiem w 1968 ROKU! Gornik Zabrze to jedyny polski klub, który <br />przez " dłuższy czas" był w absolutnym czubie Europy zespołów klubowych! W <br />LATACH 1968-1971 GÓRNIK BUDZIŁ WIELKI SZACUNEK W EUROPIE! W 1968 roku <br />Górnik jako pierwszy polski klub w historii przebil sie do cwiercfinalu <br />PUCHARU EUROPY MISTRZOW KRAJOWYCH (odpowiednik dziesiejszej LIGI MISTRZOW <br />)! W cwiercfinale na drodze zabrzan stanal po raz kolejny mistrz Anglii, <br />tym razem Manchester United. To w Manchesterze gral trzon reprezentacji <br />Anglii, ktora zdobyla mistrzostwo swiata w 1966 roku! W Manchesterze <br />zabrzanie przegrali 0-2, tracąc drugą bramkę w 90 minucie gry. W 60 <br />minucie sedzia nie uznal prawidlowo zdobytej bramki dla zabrzan! W rewanżu <br />na Stadionie Slaskim w obecnosci ponad 100 tys kibicow Gornik od poczatku <br />zepchnal Manchester do glebokiej defensywy! W 70 minucie, Górnicy zdobyli <br />gola! Trwał jeszcze wiekszy napor na bramkę Anglików! Przyznał to sam <br />trener Manchesteru mówiąc, że to był cud, ze pilka drugi raz nie wpadla do <br />angielskiej bramki i że nie doszło do dogrywki, a ten mecz był <br />przedwczesnym finałem! Górnik był jedynym zespołem, który ograł w tych <br />rozgrywkach zdobywcę PUCHARU EUROPY- MANCHESTER UNITED! W finale <br />MANCHESTER rozbil 4-1 silna BENFICE LIZBONA ze slynnym Eusebio w skladzie! <br />W 1970 ROKU GÓRNIK BYŁ W FINALE PUCHARU ZDOBYWCÓW PUCHARÓW!! W 1/8 finalu <br />pokonany zostaje Lewski Sofia! W ćwierćfinale dwa razy po 3-1 odprawiony <br />zostaje GLASGOW RANGERS! Potem wspaniałe, pełne dramaturgii półfinałowe <br />mecze z AS ROMA! W zespole wloskim grali zawodnicy z reprezentacji Italii, <br />ktorzy na Mistrzostwach Swiata w 1970 roku w Meksyku zdobyli <br />wicemistrzostwo globu! W Rzymie na Stadio Olimpico w obecnosci 70 tys. <br />kibicow bylo 1-1, zabrzanie strzelaja gola ale wlosi w koncowce wyrownuja! <br />Na rewanz czekal caly kraj! To mial byc final, musieli awansowac! Byli juz <br />druzyna doswiadczona, ograna, znana i swiadoma swej ogromnej sily! Kostka <br />i Oslizlo byli u szczytu i przy koncu swojej wspanialej kariery <br />pilkarskiej! Gornik mogl przegrac na wyjezdzie ale w slaskim kotle zawsze <br />wygrywal, wiedziano o tym w Europie i w Rzymie! Wlosi przyjechali grac <br />"catenaccio"! Wszyscy Polacy ogladali ten mecz! Wszedzie gdzie byly <br />telewizory i odbiorniki radiowe, u sasiadow, w swietlicach studenckich <br />miejsca zajmowano kilka dni przed meczem! Cała Polska za Górnikiem, puste <br />ulice, ponad 100 tys. kibiców na Stadionie Sląskim, autentycznie ponad <br />milion chętnych na bilety, miliony przed telewizorami i odbiornikami <br />radiowymi!! Zaraz na poczatku rzymianie strzelaja gola z kontry, Gornik ze <br />zdwojona sila atakuje, atak za atakiem, wlosi mistrzowie obrony muruja <br />bramke (slynne catenaccio), minuty uciekaja, coraz mniej czasu, slabnie <br />nadzieja, ostatnie 20 minut Gornik w zasadzie nie schodzil z polowy <br />rzymian! Byli juz tacy kibice, ktorzy zeszli z korony stadionu! Jedna z <br />ostatnich akcji ofensywnych w 89 minucie i pilkarz wloski fauluje w polu <br />karnym Romy zawodnika polskiego! Rzut karny pewnie wykorzystuje Lubanski <br />1-1! Stadion eksploduje! A chyba cala Polska! Wszyscy ogladali ten mecz! <br />Ludzie szaleja! Ogromna radosc! Gornik naciera ze zdwojona sila! Zaraz na <br />poczatku dogrywki w 93 minucie Lubanski strzela gola na 2-1! Euforia! Szal <br />radosci! W 121 minucie dogrywki strzal rozpaczy wlochow z 25 metrow i 2-2! <br />Trzeci mecz w Austrii! Wlosi przed spotkaniem w porozumieniu z <br />organizatorami stosowali roznego rodzaju sztuczki zwiazane z dowozem <br />zabrzan na mecz z hotelu! Znow 1-1! 330 minut walki na pelnych obrotach! <br />Losowanie! Nic nie bylo widac! Stanislaw Oslizlo, kapitan Gornika unosi <br />rece w gore! Wygrywa Gornik! Trzeba bylo slyszec ten glos radosci Jana <br />Ciszewskiego krzyczacego "Polska, Gornik Zabrze, polska druzyna w finale <br />europejskiego pucharu" i trzeba bylo widziec twarze Polakow w nastepnych <br />dniach! Los oddaje zabrzanom to co zabieral w przeszlosci w meczach z <br />Manchesterem, Dukla Praga (3-0, 1-4, 0-0 i zabrzanie przegrali losowaniem) <br />i CSKA Sofia ( Gornik przegral na wyjezdzie po beznadziejnej jak mowili <br />sami pilkarze grze 0-4, w rewanzu na slaskim po 37 minutach bylo 3-0 dla <br />zabrzan, potem byl slupek, niewykorzystany przez E.Pohla karny i kilka <br />wysmienitych sytuacji) ! Awans do finału po wielkich meczach byl pierwszym <br />z tych autentycznie najwiekszych sukcesow polskiej pilki noznej! 29.04.1970 <br />w Wiedniu Gornik staje jako pierwszy i ostatni jak dotychczas polski klub <br />do finalowej walki o zdobycie europejskiego pucharu z Manchesterem City. <br />Od rana leje! Boisko jest ciezkie! Anglicy strzelaja gola, Gornik atakuje, <br />naciska i nadziewa sie na kontre! 0-2! W drugiej polowie zabrzanie stawiaja <br />wszystko na jedna karte! W 68 minucie Stanisław Oślizło strzela <br />kontaktowego gola, potem dwa razy piłka o centymetry mija angielską bramkę <br />a golkeeper Manchesteru nawet się nie ruszył! W chwili,gdy Lubański strzela <br />wyrównującego gola, na stadionie gaśnie światło- chwila przerwy, gol <br />nieuznany! Niestety porażka 1-2! W 1971 ROKU GÓRNIK po raz kolejny w tak <br />krotkim czasie wchodzi do ĆWIERĆFINALU PUCHARU ZDOBYWCÓW PUCHARÓW!!! ZNÓW <br />MANCHESTER CITY zatrzymał zabrzan: 2-0 na śląskim, 0-2 w Manchesterze! W <br />meczu w Manchesterze Anglicy graja bardzo ostro! Trener Gornika <br />wykorzystuje limit zmian juz 55 minucie! W 64 minucie Lubanski sygnalizuje <br />kontuzje, zostaje jednak na boisku jako statysta chodzacy po boisku! Gornik <br />broni sie do konca w 10tke- kibce Gornika nie mogli potem dlugo wybaczyc <br />Lubanskiemu sposobu w jaki gral w tym spotkaniu! Wszystko to bylo dosc <br />dziwne! Zaczynaja sie tarcia i klotnie, nie wszyscy ciagna juz wozek w tym <br />samym kierunku z jednakowa sila! To pierwszy zwiastun upadku wielkiej <br />druzyny! Trzeci mecz w Austrii minimalnie przegrany! TO BYŁY WIELKIE LATA <br />GÓRNIKA I POLSKIEJ PIŁKI KLUBOWEJ! GÓRNIK PRZEGRYWAŁ Z PÓŹNIEJSZYMI <br />TRIUMFATORAMI ROZGRYWEK! Nie leżały niestety zabrzanom zespoły angielskie, <br />ktore graly bardzo ostro i bezpardonowo na pograniczu ciezkich <br />wielomiesiecznych kontuzji (w tamtym czasie sedziowie nie chronili jeszcze <br />tak bardzo nog pilkarzy a angielscy pilkarze to byli prawdziwi kosiarze, w <br />73 roku faul angielskiego obroncy w meczu Polska - Anglia eliminuje <br />Lubanskiego na wiele miesiecy z gry )! Mecze cwiercfinalowe odbywaly sie <br />tez w marcu gdy murawa Stadionu Slaskiego byla zmrozona co bardzo <br />oslabialo najlepsza ceche Gornika- szybka kombinacyjna gre ofensywna! Ale <br />kilkanaście lat później pomscil Gornika WIELKI WIDZEW ŁÓDŹ- ta druzyna <br />miala patent na wyspiarzy, lodzianie nigdy nie cofali nog, kosci <br />trzeszczaly ale oni nie ustepowali nawet o metr: oni za faul oddawali dwa <br />faule, kosa za kose, atak za atak! Gornikowi brakowalo wlasnie tej <br />twardosci! Górnik Zabrze to jedyny klub, który zdobyl 14 razy mistrzostwo <br />Polski ( w 1939 roku sezon przerwano a tytul przyznano zdobywcy Pucharu <br />Polski Ruchowi Chorzow, dlatego Ruch ma tez 14 tytulow), to jedyny klub <br />który zdobył 5 razy z rzędu mistrzostwo Polski, 8 razy mistrzostwo Polski <br />w dekadzie, 16 razy z rzedu stawal na podium rozgrywek ligowych! I <br />ostatnia ale najwazniejsza rzecz, Gornik Zabrze to jedyny Polski klub, <br />który rozegrał wiele porywajacych spotkań przy ponad 100 tysięcznej <br />widowni na Stadionie Śląskim w Chorzowie! Były to mecze pucharowe z AS <br />ROMA, OLLIMPIC MARSYLIA , DUKLĄ PRAGA, LEWSKIM SOFIA, DYNAMEM KIJOW, <br />SPARTĄ PRAGA,TOTENHAMEM HOTSPUR, ASTON VILLA, AUSTRIA WIEDEN (120 000 <br />-rekord wszechczasów), MANCHESTEREM CITY, CSKA SOFIA, MANCHESTEREM UNITED <br />i ligowe ( z RUCHEM CHORZOW, LEGIĄ WARSZAWA, POLONIĄ BYTOM )! I co <br />najważniejsze- wygrywał te mecze! I te wielkie masy kibiców przychodziły <br />tam właśnie dla Górnika! Ci kibice przyjeżdżali z Poznania, Krakowa, <br />Wrocławia, Krosna, Łodzi, ze wszystkich stron Polski! Ci kibice wiedzieli, <br />ze na wlasnym terenie ich ukochany Gornik byl w stanie pokonac kazdy <br />zespol! Taka była magia Górnika! Nie liczyły się odległości, liczył się <br />Górnik. Jak Górnik grał, jak zagra?! I NIC TEGO NIE ZMIENI, ŻE ŻADEN Z <br />POLSKICH KLUBOW NAWET W UŁAMKU SIĘ DO TEGO NIGDY NIE ZBLIŻYL I CHYBA JUZ <br />NIGDY NIE ZBLIZY! Przy takich tlumach kibicow swoje mecze rozgrywaly <br />jeszcze tylko kadry narodowe reprezentacji Polski trenerow Górskiego i <br />Piechniczka! I TO JEST DOWÓD NA TO, ŻE JEST TO NA RAZIE NAJWIĘKSZY Z <br />POLSKICH KLUBÓW! To obrazuje jak Polacy uwielbiali ten klub! Górnik miał <br />kibiców w całej Polsce, na mecze przyjeżdżali z całej Polski! Piszę to do <br />tych,którzy opowiadają głupoty o komunistycznym klubie PRL-owskim ( <br />szczególnie w Warszawie )! To był klub kochany! Cała Polska mu kibicowała! <br />I Polonia za granicą! Łączył Polaków! Ulice były puste, gdy Górnik grał! W <br />przeciwieństwie do popieranych przez Komitet Centralny klubów milicyjnych <br />i wojskowych, tak nielubianych! I trzeba jasno powiedzieć młodym <br />sympatykom i kibicom Legii Warszawa! To nie Górnik był dzieckiem <br />komunistycznej Polski - PRL (co warszawka wmawia Polakom po 89 roku , <br />odwracając kota ogonem), to CWKS Legia ( Centralny Wojskowy Klub <br />Sportowy- resortów siłowych komunistycznej zniewolonej Polski ) był <br />dzieckiem PRL- nielubianym przez Polaków. Każdy totalitarny kraj <br />socjalistycznego bloku wschodniego miał swój sztandarowy stołeczny klub <br />wojskowy! I w każdym z tych państw wojsko oraz te sztandarowe kluby były <br />na pierwszym miejscu (w ZSRR byl to CSKA Moskwa, w Bulgarii CSKA Sofia, w <br />Jugoslawii Crvena Zvezda Belgrad, w Rumunii Steua Bukareszt itd.)! <br />Warszawę, Komitet Centralny, komunistycznych warszawskich kacyków i <br />generałów bardzo bolało, że jest taki klub, który zabiera stolicy <br />rokrocznie mistrzostwo i zbiera laury w Europie! W pewnym momencie <br />popularność, siła i sława Górnika były juz tak wielkie, że nic nie <br />pozwalało tego zmieniać poprzez zakulisowe sterowanie socjalistycznych <br />warszawskich dygnitarzy komunistycznej Polski! Silne górnictwo w owym <br />czasie, które od pewnego momentu miało możliwość reklamowania piłkarzy od <br />służby wojskowej tez broniło Górnika przed zawiścią komunistycznej <br />Warszawy i beszczelnoscią Legii- inne kluby, nie miały takiej możliwości <br />obrony przed drenowaniem składów! W kapitalistycznych krajach <br />demokratycznych zachodu takze byly i sa do dzisiaj silne kluby <br />funkcjonujace pod parasolem gornictwa! Górnik był lepszy na boisku, miał <br />piłkarzy tworzących wielki zespól, miał kibiców w całej Polsce i za <br />granicą. Dlatego wymyślono bajkę, mającą autorów i szczególny posłuch w <br />Warszawie, że Górnik był pupilem PRL-u. Ta bajka wyjaśniała i <br />usprawiedliwiała brak sukcesów wojskowego nielubianego klubu, który <br />pomimo, że kradł ciagle przez 45 lat PRL ile się dało najlepszych mlodych <br />polskich zawodników (albo będziesz grał w Legii, albo będziesz zapychal na <br />poligonie- to dzialalo), to tworzył z nich zaledwie zbieraninę bez <br />charakteru, bez sukcesów na miarę oczekiwań i czesto był gorszy! W Gorniku <br />pilkarze najczesciej chcieli grac natomiast generalom wojskowej Legii <br />lepiej bylo nie odmawiac, bo trafialo sie na poligon bez mozliwosci <br />kontynuowania kariery pilkarskiej ( trzy lata na poligonie dla mlodego <br />pilkarza to byla katastrofa )! Taki delikwent po kilku tygodniach <br />poligonowej lekcji najczesciej sam przychodzil do generalow i blagal o <br />pozwolenie gry! I ten dziejacy sie non stop swiezy doplyw znakomitej <br />mlodej krwi pilkarskiej do wojskowego klubu pozwalal Legii bez przerwy byc <br />w czolowce polskiej ligi bez zadnych kryzysow przez 45 lat PRL! To bylo <br />zapewnione, ciagle i stale silne wzmacnianie skladu wojskowego klubu! Nikt <br />nie mial takiego przywileju przez 45 lat socjalizmu! Pamiętne lata, gdy <br />Legia powołała do wojska najlepszych zwodników POLONII BYTOM, momentalnie <br />niszcząc potęgę tego klubu ! To przeciez dwoch wybitnych pilkarzy z Zabrza <br />(Ernest Pohl i Roman Lentner), ktorzy odrabiali w niej sluzbe wojskowa <br />wygralo dla Legii mistrzostwo Polski w latach 1955 i 1956! W 57 roku <br />wracaja do Zabrza, graja juz u siebie w Gorniku i zdobywaja z nim <br />mistrzostwo! A potem jeszcze 7 nastepnych! Po PRL bylo 17 lat afer III RP! <br />Warszawka znow byla na gorze, to tam byl najwiekszy biznes i najwieksze <br />inwestycje! Gdy inne kluby ledwo wiazaly koniec z koncem i ledwo staly na <br />nogach w wyniku transformacji to dla sztandarowego klubu stolecznego <br />zawsze znalazl sie jakis sponsor i pieniadze ( a jak sie nie znalazl to <br />sprowadzono go z Korei )! Generalowie, prominenci PRL oraz ci ktorzy <br />palowali zmienili sie w biznesmenow i autorytety moralne! Ci, ktorzy <br />pracowali w TV peerelowskiej oraz w stanie wojennym otworzyli w III RP <br />prywatne telewizje! I ostatnia rzecz, też bardzo ważna, ktora decydowala o <br />sile Górnika! Jego potege stanowili świetni piłkarze z charakterami z <br />Zabrza i okolic: Lentner, Wilczek, Banas, Pohl, Oślizło, Kostka, Kwasny, <br />Florenski, Kowalski w latach 57 do 69 i Lubański, Gorgon, Deja, Gomola, <br />Musiałek, Szołtysik w latach 65-77! To oni stanowili trzon i sile tego <br />klubu! Gdy w 77 roku skonczylo sie to pokolenie wspanialych zabrzanskich <br />pilkarzy, Gornik spadl do drugiej ligi w 78 roku! Milicyjne i wojskowe <br />kluby zawsze podbierały zawodników innym klubom! Ci zawodnicy nawet nie <br />chcieli udawać tego , że się z tymi klubami w jakikolwiek sposób <br />identyfikują! Dlatego np. Legia wielokrotnie była zbieraniną bardzo <br />dobrych zawodników bez ducha i dlatego nie miało to przełożenia na <br />oczekiwane w Warszawie wyniki! POWTÓRZĘ TO JESZCZE RAZ! ŚMIEM TWIERDZIĆ, <br />ŻE ŻADEN POLSKI KLUB NAWET NA UŁAMEK NIE ZBLIŻY SIĘ DO TEJ PRZEOGROMNEJ <br />POPULARNOŚCI JAKĄ MIAŁ GÓRNIK W LATACH SWOJEJ ŚWIETNOŚCI I CHWAŁY! I NIE <br />ZDOBYTE MISTRZOSTWA, PUCHARY POLSKI, OSIĄGNIĘTE RUNDY EUROPEJSKICH <br />PUCHARÓW, POKONANE DRUŻYNY, ALE TE WIELKIE MASY KIBICÓW NA MECZACH <br />GÓRNIKA, TO JEST TO, CO WYRÓŻNIA TEN KLUB NA ZAWSZE SPOŚRÓD INNYCH KLUBÓW! <br />I jeszcze jeden znamionujący fakt- na porządku dziennym w owym czasie było, <br />że w samej Warszawie olbrzymia rzesza warszawiaków kibicowała właśnie <br />Górnikowi a nie wojskowej Legii! Wojskowa Legia, jej patroni to nie był <br />ich klub! PZPR często sięgał po pomoc ojców Legii w PRL-u. To często byli <br />kibice tego pokolenia tak poranionego przez wojnę, Niemców, Sowietów i <br />komunistów! Ich przedwojenne kluby, które kochali: Polonia Warszawa( <br />patriotyczna antykomunistyczna Warszawa bardzo plakala gdy Polonia spadala <br />z ekstraklasy), Marymont, Cracovia, kluby lwowskie zostały specjalnie z <br />premedytacją zniszczone przez komunistów! W tej sytuacji swoją sympatię <br />przenieśli na WIELKIEGO Górnika! I było ich wielu. I kibicują mu do <br />dzisiaj! Faktem jest, ze to pokolenie kibicow Gornika juz wymiera! Ci <br />młodsi w Warszawie, którzy rodzili się po wojnie, w sercu mieli juz <br />najsilniejszy w owych czasach klub stołeczny- Legię. Zapytajcie staruszkow <br />komu kibicuja, czesto odpowiedz biedzie brzmiala, ze kochaja Gornika!! <br />Znamienny fakt! W Warszawie był i jest wielki stadion na ponad 100 tys. <br />ludzi! Legia na nim nie grała! Nie miała tylu sympatyków! Nawet gdy w 1972 <br />roku do Warszawy przyjechał słynny AC MILAN i zdecydowano się rozegrać mecz <br />na tym stadionie , wypełnił się on tylko 70 tys. kibicami. Górnik miał <br />takich spotkan przy ponad 100 tys. widowni wiele. Wiele!! I to jest ta <br />subtelna ale jakże olbrzymia przepaść- różnica, która pokazuje jak <br />zupełnie inaczej postrzegano te dwa kluby! To jest ten fakt, który obala <br />całkowicie te półprawdy, stereotypy, kłamstewka i wygodne wersje głoszone <br />w Warszawie na temat Legii, Górnika i PRL! Dobrym przykładem tych <br />"wymyślonych prawd" jest też film Zaorskiego "Piłkarski poker". Totalnie <br />kłamliwy, wybielający wojskowy klub (tak nielubiany przez Polaków ) i <br />szkalujący Górnika (klub, któremu kibicowały miliony Polaków i polonusów)! <br />A na koniec dodam jeszcze, że ten wielki warszawski stadion zamieniono na <br />największy targ Europy- taka była i jest popularność Legii! Nie atakuję <br />Legii! To WIELKI KLUB- mistrz Polski, obecnie budujący swój bardzo <br />pozytywny wizerunek! Obalam tylko kłamstwa i piszę prawdę o przeszłości! W <br />warszawce do dzis popularne jest twierdzenie, ze Gornik wygrywal bo <br />pompowalo sie pieniadze w Slask! Bzdura! W PRL górnictwo było silne, bo <br />było źródłem dewiz! Doilo sie wiec Slask z wegla, który slazacy wydobywali <br />ciezko pracujac! Grabilo sie slask! Oczywiscie dewizami rozporzadzali <br />ojcowie z Warszawy! Dewizy za sprzedany wegiel przeznaczali na utrzymanie <br />miedzy innymi tego wojska, które patronowalo Legii i które wprowadzalo <br />stan wojenny w 81 roku! Tylko czastka dewiz wracala na Slasku ( dzis <br />warszawka bierze wszystko co wypracowuje, o dzieleniu nie ma mowy, liczy <br />sie rachunek ekonomiczny a nie dobro ogolu)! To byl ten ochlap rzucony <br />gornikom za ich ciezka prace przez wladze w postaci przywilejow i karty G <br />oraz sklepow pewexowskich! Gdyby 100 procent srodkow uzyskanych ze <br />sprzedazy wegla zostalo na Slasku to ten region dzis wygladalby zupelnie <br />inaczej! Chwala slazakom, ze zbudowali taka druzyne jak Gornik Zabrze za <br />ten ochlap, który zostawila im warszawka! W Warszawie z tych pieniedzy, <br />ktore dzisiaj maja i z tych zawodnikow, ktorych nagminnie kradli latami, <br />powinni zbudowac kilka takich druzyn! A nie stworzyli nigdy takiej jak <br />Gornik lat 58- 75! Taka jest roznica miedzy Gornikiem i Legia oraz miedzy <br />warszawka i slaskiem! Jeszcze inna bzdura powtarzana w warszawce to <br />twierdzenie, ze Gornik musial wygrywac dla Gierka !?? -))) Gierek byl z <br />Sosnowca! To wtedy kwitlo Zaglebie Sosnowiec! Sekretarzowal PZPR w latach <br />70 tych a to byly juz lata schylku wielkiego Gornika zakonczone spadkiem <br />tej druzyny do II ligi w 78 roku (uratowano najstarszego ligowca Ruch <br />Chorzow , kosztem Gornika )! Faktem jest, ze w pewnym momencie skonczyla <br />sie koniunktura na wegiel, padło górnictwo, Górnik też jest na łopatkach! <br />Tym tekstem oddaje hold wspanialemu klubowi ze slaska GORNIKOWI ZABRZE, <br />przypominam autentyczne fakty z przeszlosci ( bez zadnego koloryzowania ) <br />i przypominam tylko te najwspanialsze ( gdybym chcial opisac wszystko, nie <br />skonczylbym tego tekstu ) mecze najlepszej druzyny klubowej jaka posiadala <br />polska pilka, ta druzyna nigdy nie schodzila ponizej pewnego wysokiego <br />poziomu czesto spychajac najsilniejsze druzyny europejskie do rozpaczliwej <br />obrony, wyrazam szacunek i podziekowanie dla tych pilkarzy, ktorzy <br />dostarczyli nam tych niezapomnianych emocji i radosci oraz przypominam o <br />tych nieprzebranych tlumach kibicow tego wielkiego klubu- czyli <br />praktycznie calej Polski! Prostuje klamstwa na temat Slaska i jego <br />mieszkancow! Legia jest na szczycie, a Górnik odchodzi i sie zwyczajnie <br />kończy- to agonia (BÓG i tak jest kibicem tego klubu, tyle razy w <br />ostatnich latach Górnik balansował na krawędzi drugiej ligi ). Ale ta <br />przeszłość sportowa była piękna i na niej współcześni piłkarze powinni się <br />wzorować! Takie rzeczy warto przypominać dla wszystkich: kibice, działacze, <br />kopacze, piłkarze, młodzież, interesujący się futbolem i ci, którzy nie <br />mają o tym pojęcia, starsi i młodsi! Oby młodsi grali kiedyś przy takiej <br />publice i na tym poziomie rozgrywek, żeby czuli to oczekiwanie na mecz, tę <br />rozpacz kibiców, dla których zabrakło biletów, te puste ulice, żeby czuli <br />ten ryk z trybun 120 tys. kibiców i milionów (autentycznie całej Polski) <br />przed telewizorami i przy odbiornikach radiowych, ten strach czołowych <br />drużyn europejskich, które doskonale wiedziały, że tutaj o awans będzie <br />bardzo, bardzo ciężko, żeby czuli ta atmosferę, ten ciąg do zwycięstwa i <br />te wielka radość Polaków ze zwycięstw Górnika, ta walkę, emocje, mecze z <br />AS Roma- losowanie! Warto było na tych meczach być, tego się nie <br />zapomina,"to se ne wrati "! Życzę polskim piłkarzom, żeby zagrali jeszcze <br />takie spektakle jak grał Górnik, potem Legia, potem WIELKI Widzew i Wisła! <br />Chociaż mecze Górnika były z tego wszystkiego zdecydowanie największymi <br />widowiskami gromadzacymi i jednoczacymi najwieksza ilosc Polakow! Oby <br />polskie kluby zagrały jeszcze takie spotkania! W latach 84-93 odbudowano <br />Gornika po spadku do drugiej ligi w 78 roku. Gornik zdobyl 4 tytuly <br />mistrza Polski pod rzad, potem do 95 roku zajmowal miejsca w czubie <br />tabeli! Ale to juz nie bylo to co kiedys! To byl taki sam mistrz jak ci <br />mistrzowie Polski z lat 89-2006, bez wiekszej charyzmy i tego niezbednego <br />do ogrywania futbolowej Europy pilkarskiego super charakteru! Wszystkich <br />tych mistrzow laczylo to, ze jak mieli szczescie, ulozyl im sie lub <br />wyszedl im jakis przypadkowy mecz to cos tam pojedynczego wygrali ale w <br />nastepnej rundzie dostawali bezdyskusyjne baty potwierdzajace ich <br />prawdziwy obraz czyli wielka slabosc! Jeszcze w 1987 i 1988 roku, gdy <br />Górnik grał pucharowe mecze, na śląski przyszło po 70 tys. ludzi! W tym <br />samym czasie grały RUCH CHORZÓW i GKS KATOWICE i przyszło po 10 <br />tys.kibiców! Nie mam żadnych wątpliwości, że gdyby ktoś przywrócił <br />Górnikowi Zabrze jego blask, gdyby Górnik zagrał w pucharach, to mimo tego <br />całego piłkarskiego bagna w tym kraju, Górnik Zabrze rozgrywałby swoje <br />mecze przy wielkiej liczbie kibiców. Jest w zasadzie kilka mozliwosci: <br />Gornik Zabrze najwiekszym z polskich klubow, Legia Warszawa najwiekszym z <br />polskich klubow! Obydwa twierdzenia maja swoje niepodwazalne argumenty! O <br />Gorniku napisalem! Legia? Miala wspaniale wystepy w pucharach - <br />szczegolnie te gdy gral maestro srodka pola Kazimierz Deyna! Najdluzej gra <br />w ekstraklasie, jest liderem tabeli wszechczasow, zawsze gra o najwyzsze <br />cele, zdobyla mistrzostwa i puchary Polski, ma wielu kibicow i miala <br />wybitnych pilkarzy! I ostatnia rzecz, ktora potwierdza jej wielkosc! Ma <br />wielu przeciwnikow, kibicow ktorzy twierdza, ze Legii nie lubia, ze ten <br />klub ich nie interesuje! Gdy przyjezdzaja inne kluby- siedza w domu! Ale <br />gdy przyjezdza Legia wtedy zawsze ida na stadion! To tez bardzo wiarygodny <br />miernik wielkosci klubow! Inne wielkie polskie kluby, ktore spokojnie <br />pretenduja do miana najwiekszego z polskich klubow to na pewno: Ruch <br />Chorzow (stary klub, 14 krotny mistrz Polski) i Wisla Krakow ( 10 tytulow, <br />wspaniale pokolenie mlodych krakowskich pilkarzy konca lat 70tych- Kapka, <br />Nawalka, Kmiecik, ktore ogrywalo Celtic Glasgow i dzisiejsza pozycja tego <br />klubu w polskiej lidze )! Oraz z pewnoscia Widzew Lodz ( wspaniale mecze w <br />pucharach ). Seria Gornika Zabrze lat 68- 71 w pucharach europejskich jest <br />faktem niespotykanym w polskiej pilce klubowej! To Gornik gral najwieksze <br />mecze! W kazdym z tych przegranych z Manchesterami spotkan byl o wlos od <br />wygranej! Natomiast mimo wszystko Legia w pucharach?? Np. tak glosno <br />przytaczany cwiercfinal Ligi Mistrzow osiagniety przez Legie w 1996 roku! <br />Legia dotarla tam cudem! Trzy ostatnie mecze w grupie przegrala ( ze <br />Spartakiem w Moskwie 1-3, ze Spartakiem w Warszawie 0-1 i z Rosenborghiem <br />w Trondhaim 0-4 )! Slabiutki styl z tymi modlami tego znanego komentatora <br />zeby w rownoleglym meczu Blackburn - Spartak padl odpowiedni wynik to <br />bedziemy mieli cwiercfinal Ligi Mistrzow! Hehe - to takie polskie! Mecze <br />Legii z Panathinaikosem w cwiercfinale ( 1-1 w Warszawie i 0-3 juz do <br />przerwy w Atenach???)! Tez bardzo slabiutko!! Polfinal Legii w PZP w 91 <br />roku!-))) Manchester w 1/2 finalu wygral w Warszawie jak chcial 3-1 <br />kontrolujac spotkanie od poczatku do konca! W rewanzu Manchester gral na <br />stojaco! Bylo 1-1! Po meczu pilkarze Legii mieli rece wzniesione do gory z <br />czego smiali sie komentatorzy angielscy, piszac na drugi dzien w prasie, ze <br />pierwszy raz widzieli druzyne, ktora przegrywajac odpadla i sie cieszyla z <br />niewiadomo czego!?? Autentyczne fakty! Warto jeszcze tutaj odniesc sie do <br />mistrzostwa Legii z roku 94. Gdy to Legia grala u siebie w ostatniej <br />kolejce z Gornikiem! Legia musiala przynajmniej zremisowac ten mecz, <br />natomiast zabrzanie musieli ten mecz wygrac zeby zdobyc mistrzostwo. <br />Sedziowal pan Redzynski z Zielonej Gory. Po 50 minutach Legia grala w <br />jedenastu a Gornik w osmiu! -)))! I Legia przegrywala 0-1. W koncu kolo 75 <br />minuty Legia strzelila tego gola na 1-1 dzieki wciaz tendencyjnym decyzjom <br />pana arbitra. Pomimo takiej przewagi ( jedenastu na osmiu ) zabrzanie <br />potrafili podejsc kilka razy pod pole karne Legii! Na cztery minuty przed <br />koncem zawodnik Legii zagral ewidentnie reka w swoim polu karnym! Bylo to <br />widac! Wyraznie! Na zywo i w powtorkach TV! Sedzia Redzynski uciekal wtedy <br />w druga strone boiska. Nic nie widzial. Hehe! Na dwie minuty przed koncem <br />kibice Legii wtargneli na cala murawe boiska przerywajac mecz pomimo, ze <br />mecz byl jeszcze nieskonczony! Oczywiscie oficjalnie wszystko bylo ok! W <br />roku 93 Legia w ostatniej kolejce wygrala z Wisla w Krakowie 6-0 a LKS ( <br />drugi kandydat do mistrzostwa ) chyba z Olimpia Poznan u siebie 7-1! <br />Mistrzostwo Polski miala zdobyc druzyna, ktora bedzie miala lepszy <br />stosunek bramek. To juz byla era komorek! Te brameczki padaly prawie jak <br />na zamowienie! W Krakowie Legia strzelala takie bramki, ze kibice smiali <br />sie do rozpuku ( pokazywano je w TV, wypowiadali sie kibice Wisly i pisaly <br />o tym gazety na drugi dzien )! Cala Polska widziala ten kabaret tylko pan <br />Wojcik ( ktory wtedy byl trenerem Legii a dzis chce uzdrawiac polska <br />pilke) i kibice Legii uwazali, ze wszystko jest ok!? I do dzis uwazaja, ze <br />wszystko bylo ok. Prawdziwe fakty! Ten klub ma jedno szczescie, ze jest ze <br />stolicy gdzie jest najwiekszy biznes ( kazdego rodzaju: tego czarnego tez <br />) i najwieksze inwestycje. Powtarzam! Gornik tym " NAJ.." z polskich <br />klubow!! Przy calym szacunku ale te wystepy pucharowe Gornika przy 100 tys <br />widowniach trzymajace w napieciu do ostatniego gwizdka a wystepy Legii sa <br />jednak zupelnie nieporownywalne! Seria Gornika z lat 68-71 ( SERIA!!!! !) <br />to byla walka jak rowny z rownym z najsilniejszymi na owe czasy druzynami <br />europejskimi! Czasem po 330 minut ( mecz, rewanz + dogrywka, trzeci mecz + <br />dogrywka )! Widzialem te mecze! W 68 roku Gornikowi w Anglii nie uznano <br />bramki a na slaskim w rewanzu pilka cudem nie wpadla po raz drugi do <br />bramki Manchesteru! Gornik byl lepszy od Manchesteru w tym dwumeczu - nie <br />mial jednak dosc szczescia! Odpadl! Jednak los oddal mu to co nalezne w <br />losowaniu z AS Roma w 1970 roku! Gornik Zabrze 1968 roku to byla jedna z <br />dwoch druzyn w historii polskiej pilki klubowej, ktora byla w stanie <br />zdobyc Puchar Europy! Powinna byla go zdobyc! Druga druzyna byl wielki <br />Widzew Lodz z lat osiemdziesiatych ze Zbigniewem Bonkiem, Wlodzimierzem <br />Smolarkiem i Jozefem Mlynarczykiem w skladzie!! Ta druzyna nabierala <br />doswiadczenia w meczach PUEFA! W kilku edycjach tych rozgrywek pomimo, ze <br />odpadala we wczesnej fazie rozgrywek to wyeliminowala stosunkiem bramek <br />strzelonych na wyjezdzie obydwa Manchestery po dramatycznych remisowych <br />meczach w Lodzi i w Anglii! Ograla w karnych budujacy swoja przyszla <br />potege Juventus Turyn,chociaz zaraz potem zostala rozbita przez angielski <br />Ipswich Town 0-5 i 1-0! Ograla druzyne niemiecka Borussie Menchengladbach <br />po 2-3 i 1-0! I w sezonie bedacym apogeum tej druzyny ograla w pieknym <br />stylu bedacy u szczytu potegi FC LIVERPOOL w cwiercfinale PEMK! W <br />polfinale Widzew przegral dosc wyraznie z Juventusem 0-2 w Turynie i 2-2 w <br />Lodzi! Ale w tych meczach Zbigniew Boniek gral juz w druzynie z Turynu! <br />Gdyby Boniek gral w Widzewie to jestem pewny, ze byloby dokladnie <br />odwrotnie! Potem Juve przegral w finale! ALE TO ZWYCIESTWO WIELKIEGO <br />WIDZEWA LAT 80-tych Z FC LIVERPOOLEM TO JEST NAJWIEKSZE POJEDYNCZE <br />ZWYCIESTWO POLSKIEGO ZESPOLU KLUBOWEGO w historii potyczek pucharowych <br />polskich klubow! Wracajac jeszcze do Gornika! Czemu Gornik Zabrze przegral <br />final PZP z Manchesterem City? Paskudna pogoda ograniczajaca szybka gre <br />zabrzan, fatalny blad doswiadczonego Oslizly po ktorym przegrywajacy <br />Gornik musial sie odkryc! -)) Ale miedzy innymi takze z powodu okropnej <br />polskiej mentalnosci! Awans do finalu ogloszono juz wielkim sukcesem, tzw. <br />prawie zwyciestwem czyli w zasadzie zwyciestwem! To takie polskie, te <br />piekne porazki, te prawie zwyciestwa! Pilkarze pojechali na final do <br />Wiednia z zonami, robili zakupy i zwiedzali miasto miast koncentrowac sie <br />na ostatecznej wygranej! To byl karygodny blad! Ale zostawmy to, to byly <br />piekne chwile! W czasach kiedy Gornik gral na topie o Juventusie, <br />Liverpoolu, Bayernie Monachium jeszcze malutko w Europie slyszano! Liczyly <br />sie Manchestery, Nottingham forest, Totenham, druzyny wloskie Inter I <br />Milan, silne Dynamo Kijow, portugalska Benfica!! Tamte czasy, inni <br />mistrzowie! Czolowka Europy zespolow klubowych w latach gdy Widzew <br />wygrywal w Europie jest juz zdecydowanie bardziej zblizona do dzisiejszej! <br />I sedziowie zdecydowanie wlasciwiej reagowali juz wtedy na rzeznickie <br />faule! Gdy Widzew wygrywal z Manchesterami, chylily sie one ku szarzyznie! <br />Wschodzil powoli Liverpool i Juventus!! Przypominam te rzeczy! Przypominam <br />wspaniale lata i najwspanialsze mecze WIELKIEGO GORNIKA nie z powodu <br />kompleksow co na pewno kilku ignorantow mi wytknie! DZIS RZECZYWISTOSC <br />KLUBOWA W POLSCE JEST ZALOSNA! W Zabrzu, Lodzi i Chorzowie jest bardzo <br />zalosna! A w Warszawie i Krakowie tylko zalosna! Z ta roznica ze w Zabrzu <br />za pojedyncze miliony a w Warszawie i Krakowie za ciezkie miliony! Niech <br />Cupial wydaje kase! Szczerze mowiac to troche jednak trafia kula w plot! <br />Ci kopacze z Krakowa beda kasowac ile sie da i beda przegrywac z byle kim! <br />A ci naiwni mlodzi kibice serio wierza, ze oni sa gwiazdami!?-))) To samo <br />Legia przegrywajaca ze Stala Sanok!! Pojedynek Legii z Szachtarem o Lige <br />Mistrzow to byla kompromitacja a Szachtar jest kompromitacja w Lidze <br />Mistrzow!-))) Smutna prawdziwa prawda! Ale oby sie to zmienilo!!! <br />Przypominam o Gorniku lat 60-tych i poczatku 70-tych bo warto o tym <br />przypominac w tej polskiej klubowej beznadziei dnia dzisiejszego! Moze <br />mlodzi to przeczytaja i beda chcieli to powtorzyc w obojetnie jakim <br />polskim klubie! I ostatnia sprawa! Gornik jak wiele instytucji w tym kraju <br />na przestrzeni wielu lat PRL i III RP mial niestety ogrom szczescia do <br />zwyklych i beszczelnych pasozytow, ktorzy traktowali ten klub jako swietne <br />koryto do napelniania wlasnych sakiewek!!</span></td> </tr> </table></td> </tr> <tr> <td colspan="2" height="1" class="spacerow"><img src="http://picsrv.fora.pl/mxSoccer/images/spacer.gif" alt="" width="1" height="1" /></td> </tr> </table>
Forum KS SPARTA MIEJSKA GÓRKA Strona Główna
»
Różności
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
Regulamin, Zasady
KS Sparta
----------------
KIBICE
Zawodnicy
Typowanie
Nie samą SPARTĄ żyje kibic...
Strona
STRONA GŁÓWNA - www.sparta.90.pl
O wszystkim
----------------
Imprezki
Muzyka
Gry, filmy
Kulturystyka, siłownia
Inności
----------------
Różności
KUPUJ I SPRZEDAWAJ [Allesparta]
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin
