Liga Mistrzów

o ile mnie sie wydaje to wszysy mówili ze chelsea była faworytem, a tu co niespodzianka, i to z kim? z Liverpoolem. mysle ze barcelona nie da im najmniejszych szans

jutro rozpoczynaja sie wiosenne mecze Ligi Mistrzów.Najciekawsze spotkania to Real -Arseanl,ktory leci jutro na TVP1,a pojutrze Chelsea-Barcelona.proponował bym wyskoczyc gdzies z ekipa na meczyk do Debetu bądź na rożno Cool

chyba ze ma ktoś inne propozycje.pozdro

dobra propozycja Cool

tylko trzeba ekipe zebrac....a tu nikt nic nie pisze Rolling Eyes

a bylismy na Roznie w hmm 10osob gdzis nie bylo najgorzej a co do meczu to ciekawy wiele sytulacji i mysle dobrze ze Arsenal wygal 1:0 bo real teraz bedzie musial pokazac wszytsko w Londynie. Napewno bedzie ciekawie.Co do pozostałych meczy to Reina nie zachował czytsego konta w meczu w Lisbonie i Liverpool przegrał 1:0.W Monachium zderzenie gigantów to pewnie by było ale kilka lat temu teraz te firmy nie błyszcza choc co Bayern i Milan to Bayern i Milan. Wynik 1:1 o niczym nie decyduje choc w Mediloanie Milan grac potrafi jednak nie mozna zapomniec o tym ze niegdys własnie na San Siro monachiczycy zdobyli Puchar Mistrzów. W ostanim spotkaniu PSV uległ u siebie jednemu z faworutyów tegorocznej LM Ol. Lyon rowniez 1:0.Podsumowujac najlepsza sytułacje wyjsciowa ma Arsenal choc jeszcze nie awansował i bedize sie musiał niezle nameczyc aby ten awans dowiesc do konca, Milan ma dobre pole wyjsciowe, bramka na wyjezdzie i ta atmosfera Stadio Juseppe Meaca, Liverpool nie starcił szans na awans choc Benfika łatwo skory nie sprzeda na Anfild, moim zdaniem ciezka przeprawa czeka PSV ale jesli sie mysla o awansie to musza dac z siebie wsyztsko bo w pilce wszytsko jest mozliwe...niby.
Jutro kolejne spotkania i szlagierem zapewne bedzie spotkanie w Londynie na Stamford Bridge gdzie Chelsea grac bedzie z bedaca na fali po zwyciestwie z Betisem Barcelona. Rajkardowi i jego podopoiecznym napewno zalezy na zdobyciu gola i czekaniu na rewanz. Jak dla mnie Chelsea ale nie moge byc stronny.Niceh wygra lepszy a oczy fanów football'u nasyca sie w pełni.

Ladny mecz, duzo akcji choc warunki do gry nie sprzyjaly zawodnikom.Grzaska murawa nie pozwolila pokazac mozliwosci technicznych takich gwaiazd jak Eto'o, Messi czy Ronadhinio.Przelomowym momentem byl faul i czerwona kartka dla Del Horno. Zejscie Joe Cola i wejscie Geremiego dalo tylko przez kilka minut spokoj w obronie ale kosztem ataku. Drogba zatapil Crespo i cos ruszylo w z przodu w Londynskiej ekipie. Samobojcza bramka i Chelsea chciala utrzymac wynik, lecz przy dobrze grajacej Barcie w 10 bylo naprawde trudno no i stalo sie to co od dluzszego monetu wisialo na wlosku wyrownie i rowniez po samobojczej bramce. Eto'o zdobyl bramke dajaca prowadzenie i juz nic sie nie zmienilo bo jak, Chelsea nie miala sil a Barca byla zadowolona z wyniku.

z wyniku powinna być zadowolona Chelsea, bo równie dobrze ten mecz mógłby sie zakończyc wynikiem 1-5, w pozostałych meczach grad goli, najwieksza sensacja było zwyciestwo Werderu nad Juventusem 3-2, gdzie do 85 minuty Juve prowadziło 2-1, w innych spotkaniach również nie zabrakło emocji Ajax zresmisował z Interem 2-2, Glasgow również zremisowało z Villarealem 2-2.

Prawdopodobnie pomocnik reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium- Michael Ballack o którego od dłuższego czasu biły się Real Madryt i Manchaster United od nowego sezonu zagra w......... Interze Mediolan, widać ze właściciel Interu Massimo Morratti buduje mocny zespól, który ma powalczyć o zwycięstwo w przyszłorocznej edycji LM i przede wszystkim zdobyć mistrzostwo Włoch bo dla nich właśnie to jest najważniesze.

Miejmy nadzieję, że Morratti w końcu trafił z transferem bo sporo kasy już wtopił. Wreszcie ktoś utarł nosa Mourinio, w Barcelonie będzie 2:0 i Goodbye Chelsea.

dopoki piłka w grze...heh licze na to ze Barca juz czuje sie zwyciescą, co prawda chelesa musiałaby wygrac dwoma bramkami, zobaczymy moze akurat. LET'S GO THE BLUSE

fakt. piłka jest jedna, bramki są dwie. ja osobiście jestem za Barcą, ale chce po prostu zobaczyć dobry mecz.

Wysłany: Wto 23:42, 07 Mar 2006

Mourinho,Terry,Makelele,Drogba to ... pokraki, nie potrafili sobie poradzic z wyzszościa rywali głównie Ronaldinho i Eto'o, grali brutalnie i po hamsku, nie zgodnie z duchem fair play! po każdym zagraniu Ronaldinho Terry robił się czerwony jak burak i ratował sie brutalnymi zagraniami, o wyskokach do głowki Makelele z wyprostowaną noga lub atakowaniu kolanem w plecy rywali wole nie wspominac, w dodatku karny dyskusyjny, nic tylko DDNNNNOOOOO

Wysłany: Śro 0:18, 08 Mar 2006

Po pierwszym spotkaniu w Londynie gdzie Barca dosc nieoczekiwanie zwyciezyła 2:1, dzis Ronadinho i społka tylko kontrolowali przebieg wydarzen na boisku. Mecz nie był jakims porywajacym wdowiskiem ale nie brakowało genialnych zagran ze strony gwiazd Barcy. Tyły "Dumy Kataloni" grały na wysokim poziomie i trudno bylo cos rozegrac podopiecznym Jose Murinho. Chelsea grała bardzo agresywnie czesto niezgodnie z przepisami ale nie miała wyjscia, potrzebowała piłki bo czas uciekał a Chelsea gra sie nie kleiła. 12 zawodnik jakim była katalonska publicznisc na cump now wpisreała przez cały mecz gospodarzy i czseto nagradzała brawami za swietne zagrania, szczegolenie Ronadinho. Po przejeciu w srodku pola piłki przez Larsona zawiazala sie decydujaca akcja spotkania.Larson do Eto'o ten do Ronadinho, Brazylijczyk wbiegł miedzy 3 obrnaoców The Bluse i było 1:0. Po takim ciosie trudno podniesc sie kazdej druzynie, nawet mistrzom Anglii. Chelsea nadal brakowało koncepcji gry choc zdołał wywalczyc dosc niespodziewanie rzut karny po faulu Gio na Terrym. Lampard pewnie wykorzystał jedynastke ale to juz było koniec. 1:1 i do cwierfinału awansowała Barcelona.

Wysłany: Śro 19:30, 08 Mar 2006

trudno ten faul było faulem nazwać, ale Barce to ani nie ziębiło ani nie parzyło to tak na lużno się potraktowało

Wysłany: Czw 22:13, 09 Mar 2006

no wodzirej wreszcie coś uczciwie i konkretnie napisałeś, a karnego to nie było.

Wysłany: Wto 23:54, 14 Mar 2006

znamy jusz pary ćwierćfinałowe LM i tak: 1Barcelona- Benfica, 2 Inter-Villareal
3 Milan-Lyon, 4 Arsenal- Juventus, moimi faworytami sa Barca, Inter, Milan i Juve i tym sposobem możemy mieć 3 zespoły z ligi włoskiej w pólfinalach